Franciszek Dionizy Kniaźnin

Franciszek Dionizy Kniaźnin (ok.1750 -1807)Poeta i dramatopisarz, już za jego życia owiany legendą, związany z puławską rezydencją Czartoryskich. Pisał sztuki dla dworskiego teatru, rokokowe wierszyki miłosne oraz przemijające liryki sentymentalne. Nosił się po sarmacku, dbając szczególnie o sumiaste wąsy. Był blisko związany z Czartoryskimi. Zakochany był nieszczęśliwie i potajemnie w księżniczce Marii Czartoryskiej Witemberskiej, która miała być jakoby adresatką jego wierszy miłosnych. . Ten wielki patriota głęboko przeżywał los ojczyzny i po klęsce rozbiorów popadł w obłęd. Udręczony chorobą (obłęd), ostatnie lata życia spędził pod opieką swego przyjaciela, poety i dramatopisarza Franciszka Zabłockiego.

Jego wczesne Erotyki (1779) nawiązują do starożytnej poezji biesiadnej (Anakreont). Miłość jest w nich okrutną walką, niezasłużonym cierpieniem, które ukoić może tylko dobroczynna moc wina, często zbliżają się do barkowego konceptyzmu. Jego wczesne utwory to głównie kunsztowne, rokokowe miniatury. Oddają nastrój salonowych gier miłosnych. Miłość Kniaźnina to głównie melancholijne wzdychania, tęsknota, smutek, strach. Jest to zawsze uczucie niespełnione. Po kilkuletnim pobycie w Puławach opublikował trzy tomiki Poezji (1787-1788), w których widać wyraźnie nowy sentymentalizm. Zaczął dążyć do tkliwej prostoty. O swoich uczuciach pisał w sposób naturalny i bezpośredni. Ciekawe są obywatelskie wiersze Kniaźnina. Sławna żartobliwa oda Do wąsów jest właściwie pochwałą szlacheckiej tradycji.

Dwie lipy – Utwór zawiera refleksję nad losem dwojga nieszczęśliwych kochanków: Koryla i Izmeny, których serca nie mogą się połączyć. Zgodnie z tradycją sentymentalizmu poeta jako tło miłości wprowadził polską przyrodę. Sytuację nieszczęśliwych kochanków porównuje do lip stojących po przeciwległych stronach rzeki. Nurt wody rozłączył drzewa, które mogą jedynie dotykać się gałęziami. Podobnie swoje położenie widzi cierpiący i smutny Koryl, który tęskni za ukochaną.

Do wąsów – Utwór zawiera pochwałę wąsów, jako symbolu polskości i uroku osobistego u mężczyzn, np. u Czarneckiego, Jana III Sobieskiego. Twierdzi, że w dzisiejszych czasach mężczyźni nie mają wąsów więc nie są przystojni a jedynie pijani. Na koniec stwierdza, że jest jeszcze Polakiem, chlubi się ojczyzną i kręci wąsa.

Krosienka – Zakochana do szaleństwa kobieta wyczekuje Filona – jej duszy połowa, czeka i wygląda z utęsknieniem. A gdy zauważa, że się zbliża na koniu, skrywa się na bok aby on nie zauważył, że czeka stęskniona.